
Nie było lekko: jak nie śliski podbieg, to kopny śnieg, albo wyrzucający zakręt; i mrozik i wiatr… W trzech biegach zdobywano tytuły mistrzów Warszawy 2010 w biegu górskim. Nie potrzeba niebotycznych szczytów, żeby poczuć respekt przed tzw. przewyższeniami. Zimowa Kopa Cwila wystarczy…
This entry was posted
on Sunday, December 19th, 2010 at 9:57 pm and is filed under .
You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed.
You can leave a response, or trackback from your own site.